ODPOWIEDZ Posty: 4 Strona 1 z 1
Problem z nowymi okularami - pomocy!
  • miki999
    Posty: 1
    Rejestracja: 27 stycznia 2010, 13:23
    Lokalizacja: Polska

    Problem z nowymi okularami - pomocy!

    autor: miki999 » 27 stycznia 2010, 16:01

    Witam
    Zrobiłem sobie nowe okulary (pełne ramki, kształt prostokątny) ze szkłami takimi samymi jak w "starych" okularach czyli w obu oczach -0,5 (do dali) bez żadnych dodatkowych "udziwnień" (cylindry itp). Szkła trochę lepsze, z utwardzoną powłoką antyrefleksyjną.

    Problem polega na tym że nie jestem w stanie ich używać. Mam wrażenie, że oczy próbują mi zezować do środka i mam problemy z przyglądaniem się przedmiotom/napisom z kilkumetrowej odległości. Przy mniejszych odległościach problem jest mniejszy. W nowych okularach widzę gorzej niż w starych, litery czytane z daleka nie sa takie wyraźne, zdają się nachodzić na siebie. Po chwili zaczynają mnie boleć oczy, potem głowa, robi mi się niedobrze. Po kilku minutach w okularach ból głowy utrzymuje się nawet godzinami.

    Moją reklamację odrzucono, twierdząc że zarówno szkła jak i montaż są właściwe.
    Chodzę w okularach o takich samych parametrach już od kilkunastu lat, mam kilka par okularów (takie same i mocniejsze) i żadne nie powodują u mnie takich dolegliwości. Jedyną różnicą techniczną między starymi a nowymi okularami jest rozstaw źrenic: w starych okularach 68mm, w nowych 65,5 (potwierdzony u okulisty), ale podobno przy takich małych mocach szkieł taka różnica nie powinna być zauważalna.
    Proszę o pomoc i odpowiedź na takie pytania:
    - Czy takie objawy są normalne i nie powinienem marudzić?
    - Jakie błędy w wykonaniu okularów mogą spowodować takie objawy?
    - Jak składać reklamację? Bo nie potrafię obiektywnie wykazać wady okularów.
    - Czy takie okulary nie popsują mi trwale wzroku?

    Pozdrawiam serdecznie
    Miki
  • Awatar użytkownika
    optometrysta.pl
    Moderator
    Moderator
    Posty: 2886
    Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 19:40
    Lokalizacja: Rybnik
    Kontakt:

    autor: optometrysta.pl » 28 stycznia 2010, 15:38

    miki999 pisze:w starych okularach 68mm, w nowych 65,5 (potwierdzony u okulisty), ale podobno przy takich małych mocach szkieł taka różnica nie powinna być zauważalna.
    ale jak sie okazuje odczuwalna.

    Teraz ciezko wnioskowac, czy poprzednio zostalo cos zle zmierzone, czy teraz. Mogl sie uklad wzrokowy przyzwyczaic do wczesniej wykonanych z przesunieciem pryzmatycznym, teraz przy "ciasniejszym" (moze prawidlowym) wywoluje takie odczucia.
    Ostatnio zmieniony 01 stycznia 1970, 01:00 przez optometrysta.pl, łącznie zmieniany 1 raz.
  • OptiShop
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 10
    Rejestracja: 19 maja 2010, 10:29
    Lokalizacja: Warszawa

    autor: OptiShop » 21 maja 2010, 22:02

    Źle dobrane okulary niestety bardzo często psuja wzrok,więc jeżeli nosisz je dłuższy czas i widzenie nie jest komfortowe jak w przypadku starych, to oznacza że moc jest albo za mała albo za duża.
  • Awatar użytkownika
    Adekboss1
    Ekspert
    Ekspert
    Posty: 385
    Rejestracja: 01 lutego 2009, 14:04
    Lokalizacja: Poznan

    okulary

    autor: Adekboss1 » 07 czerwca 2010, 17:41

    Ogólnie to trudno powiedzieć coś konkretnego bo jest za duzo parametrow od ktorych to zalezy.

    Spotkalem sie juz z tym, ze okulisci nie mierza (mowie tutaj o asymetrii twarzy) rozstawu zrenic dla lewego i prawego oka osobno tylko podaja jeden rozstaw co w wielu przypadkach jest bledne. To optyk mierzy dokladny rozstaw zrenic i wedlug niego wykonuje okulary. Informacja na recepcie o rozstawie to raczej dane ktore informuja dla jakiego rozstawu bylo wykonane badanie (nie zawsze ale z reguly). Zalozmy ze optyk podzielil rozstaw w starszych okularach na 2 wiec wyszlo za pierwszym razem : 34 mm a za drugim 32.75 mm (co jest zastanawiajace... jak to ustawil to nie wiem, centruje sie co do 0,5 mm).
    W dawnych okularach nie bylo dolegliwosci wiec przyjme ze byly ok. W przypadku nowych wywolano pryzmatycznosc
    pryzmat [pdptr]=przesuniecie [cm] * |moc soczewki| [dptr]

    pryzmat=0,125 * 0,5
    pryzmat=0,0625

    Wniosek taki ze nie ma prawie nic... W dodatku jest baza skroń, przy ktorej norma jest do 0,5. Powiedzialbym, ze to nie ma znaczenia ale sam fakt: pomiar rozstawu jest dosc zastanawiający. Moze to wynikac ze sposobu pomiaru (do czego sie mierzy i czym sie mierzy). To byl pomiar w poziomie...

    ... a w pionie? :) tutaj telerancja jest duzo mniejsza a jest czesto ignorowane przez optykow i srodek optyczny ustawia sie na srodku geometrycznym. To rowniez moze powodowac dyskomfort.

    Przychylam sie do sugestii Lemura ze moze cos bylo nie tak w starch okularach i uklad wzrokowy sie do tego po prostu przyzwyczail dlatego teraz jest taki problem. Dodatkowo duze znaczenie ma wiek. Im starszy tym gorzej sie adaptuje.
    Adek
ODPOWIEDZ Posty: 4 Strona 1 z 1

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 0 gości